Jak pomóc dziecku zapanować nad bałaganem w pokoju?

W większości dziecięcych pokojów panuje bałagan. Na posprzątanie decydują się w momencie, gdy same są zmęczone ogólnym chaosem, nie mogą znaleźć potrzebnych im rzeczy albo po prostu zmuszą ich do tego rodzice. Nie oznacza to jednak, że bałaganiarstwo powodowane jest lenistwem. Wiele dzieci po prostu ma problem z organizacją swoich zajęć, a znalezienie sposobów, by rozwiązać ten problem, może sprawić także, że i widok zabałaganionego pokoju odejdzie w niepamięć.

Organizacja zaczyna się w głowie

Na początku warto podkreślić, że organizacja to nie tylko schludność. W przypadku zabałaganionego pokoju może się wydawać, że dziecko zorganizowane to właśnie takie, które odkłada rzeczy na miejsce i dba o porządek. Równie ważne co porządkowanie otaczających nas przedmiotów jest jednak także umiejętne organizowanie czasu wolnego, myśli, obowiązków i terminowe wykonywanie zadań. Organizacja to jedna z umiejętności, które można z czasem rozwinąć.

Dzieci z ADHD mogą mieć z tym większy problem. Istnieje też kilka innych czynników, które wpływają na koncentrację, a więc pośrednio także na organizację zajęć – stres czy lęk. Również brak wystarczającej ilości snu lub jego zła jakość przyniosą negatywne rezultaty. Dzieci mające problem z organizacją z trudnością wyznaczają priorytety, sporządzają plan zajęć i trzymają się go. Właśnie w braku organizacji może tkwić przyczyna zabałaganionego pokoju. Zamiast oskarżać dziecko o lenistwo czy niechlujstwo znacznie lepiej zrobisz więc, ucząc je, jak ustalać priorytety i grafik obowiązków.

Od czego zacząć planowanie z dzieckiem?

Istnieje kilka rozwiązań, które mogą pomóc. Przede wszystkim dziecko powinno wiedzieć, że nie ma powodów, by wstydzić się lub czuć się źle. Niech nie myśli, że uważasz je za leniwe czy niechlujne – to może źle wpłynąć na jego pewność siebie i poczucie wartości, a w efekcie sprawić, że problemy będą tylko się pogłębiać. Zamiast tego powiedz swojemu dziecku, że wierzysz w jego możliwości lepszej organizacji i przede wszystkim, że wspólnie znajdziecie rozwiązanie.

Planowanie z dzieckiem najlepiej rozpocznijcie od przyjrzenia się pewnym wzorcom zachowań. Kiedy najczęściej pojawiają się trudności z organizacją? Jak wyglądają? Może dziecko ma tendencję do myślenia o kilku rzeczach jednocześnie lub próbuje zrobić wszystko na raz? Możesz też podzielić się tymi obserwacjami z nauczycielem i sprawdzić, czy podobnie kwestie braku organizacji wyglądają w szkole. Warto dostrzec też pozytywne wzorce – porozmawiać z dzieckiem o tym, w czym jest dobre, wskazać przykłady sytuacji, w których dobrze radzi sobie z organizacją, a potem spróbować to przenieść na inne obszary życia.

Czemu wspólne planowanie jest ważne?

Planowanie z dzieckiem stwarza możliwość podzielenia się z nim swoim doświadczeniem w tej kwestii i przydatnymi wskazówkami. Przede wszystkim jednak dzięki wspólnej pracy nad problemem bałaganu dziecko będzie widzieć, że wspierasz je, a to może sprawić, że chętniej nauczy się organizacji swoich zajęć. Powinno dowiedzieć się przede wszystkim, jak ustalać priorytety i wykonywać zadania w odpowiedniej kolejności i jak sporządzać plan obowiązków.

W domu możecie popracować w oparciu o codzienne ważne kwestie takie jak przygotowywanie się do wyjścia z domu – pakowanie plecaka czy szykowanie ubrań na następny dzień, przygotowanie się do pójścia spać, a także uwzględnianie w planie dnia szkolnych obowiązków takich jak praca domowa czy właśnie – poświęcanie codziennie 10 minut na uporządkowanie rzeczy w pokoju.

Zobacz też:

5 pytań, które ułatwią Ci organizację baby shower

6 życiowych czynności, których warto nauczyć dziecko podczas kwarantanny

Jak przestać żyć w trybie przetrwania?